Chrupki z ciecierzycy to żadna nowość, ta przekąska podbiła serca zdrowojedzących już dawno, a dziś chciałam Wam pokazać naszą ulubioną wersję, która jest inspirowana najlepszym smakiem chipsów: czerwone Lay’s Strong :D Mamy miód, który pięknie się karmelizuje, dużo ostrej i słodkiej papryki no i oczywiście sól do smaku. Idealne do pochrupania przy filmie lub jako przekąska imprezowa!
Słodko-ostre chrupki z ciecierzycy
Drukuj przepisSkładniki
► ciecierzyca [1 puszka]
► olej/oliwa [10 g / 1 łyżka]
► miód [1 łyżeczka]
Dodatkowo
► sól [1 łyżeczka]
► papryka słodka [1 łyżeczka]
► papryka ostra [1/2 łyżeczki]
Przygotowanie
- Ciecierzycę opłukać, osuszyć i przełożyć do miski.
- Dodać wszystkie dodatki i przyprawy, wymieszać i przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Piec w 180 stopniach przez 25-30 minut (zależy od piekarnika).
- Przestudzić i podawać jeszcze lekko ciepłe lub na zimno :)
14 komentarzy
Robiłam ale nie zachwyciły mnie. Rzeczywiście mało chrupiące. Pomimo że mam nowy piekarnik.
W jaki sposób najskuteczniej osuszyć ciecierzycę? Ostatnio odsączyłam ją na sitku + ręcznikiem papierowym, ale po upieczeniu nie były chrupkie tylko miękkie…
Cześć ;) można zamiast ciecierzycy z puszki dodać zwykłą?
Można, ale musi być ugotowana :)
Cześć ;) można zamiast ciecierzycy z puszki dodać zwykłą?
Po to tu jestem :) Staram się jak mogę, sama nie wiem wszystkiego, ale prawdę mówiąc chyba ja więcej się uczę od Was niż Wy ode mnie :D Pozdrowionka <3
jeszcze nie robiłam takiej przekąski (oczywiście chrupki są w planach, jak 90% nowych przepisów zawsze ;)), ale uwielbiam to, że jak komuś coś się nie udało to każdy problem próbujesz jakoś rozwiązać ;)
Może następnym razem dobrze będzie dać odrobinę więcej oleju, można też porządnie odsączyć cieciorkę w ręczniku papierowym i nagrzewać piekarnik razem z blachą, a potem tylko wsypać na już rozgrzaną. Nie wiem czy to zależy od piekarnika, mi zwykle wychodzą chrupiące ;(
A mi coś chyba nie wyszło, bo nie są chrupiące :( trzymałam w piekarniku 25 min, już nawet zaczęło się przypalać (dłużej siedzieć nie mogło). Smak dobry, ale chrupania brak :( szkoda :(
Wielkie dzięki, bardzo miło to czytać <3 Mam nadzieję, że potestujesz trochę i dasz mi znać czy przepisy się sprawdzają :D Pozdrowionka!
Ale narobiłaś mi ochoty, uwielbiam ciecierzycę :) Wgl świetny blog, właśnie na niego trafiłam. Piękne zdjęcia i bardzo zachęcające przepisy :). Pozdrawiam
Uwielbiam! Cieciorkę mogę wcinać codziennie :)
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Świetna przekąska! Uwielbiam!
genialna przekąska :)