Ciasteczka oczka ze świeżymi malinami to wspaniała, letnia przekąska. Zrobicie je z kilku składników, które zapewne macie już w kuchni. Jako bazy użyłam jednego z moich ulubionych ciast – kruchego, ale soczystego, lekko słodkiego i maślanego ciasta serowego. Uwielbiam je w połączeniu ze świeżymi owocami, zwłaszcza malinami! Przywodzi na myśl sernik z malinami czy babciny makaron z twarogiem i sezonowymi owocami. Co niezwykłe, malina w samym środku ciasteczka nie rozpływa się zupełnie, jest intensywniejsza w smaku, ale wciąż soczysta, kwaskowata, pyszna. Oczywiście, ciasteczka przygotujecie błyskawicznie i bezproblemowo, choć ostrzegam, że jeszcze szybciej znikają :)
Ciasteczka oczka
Oczka to zwykle kruche ciasteczka z wgłębieniem wykonanym za pomocą kciuka. Można je wypełnić rozmaitymi dodatkami. Najbardziej klasyczne są chyba z dżemem lub konfiturą, choć zdarzają się takie z orzechami, nutellą, lemon curd czy galaretką. Choć postawiłam dziś na świeże maliny, nie bójcie się eksperymentować. Na pewno nasze polskie truskawki czy kilka soczystych malin także odnajdzie się w otoczeniu tego kruchego ciasta.
Serowe ciasteczka oczka z malinami
Drukuj przepis
Składniki
► twaróg półtłusty lub chudy [1 kostka / 250 g]
► mąka pszenna [2 szklanki / 250 g]
► masło [1 kostka / 200 g]
► cukier [50 g / 1/4 szklanki]
► świeże maliny [24 sztuk]
Przygotowanie
- W misce wymieszać miękkie masło, cukier, mąkę i rozdrobniony twaróg. Szybko zagnieść kulę ciasta, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez godzinę. Po godzinie, rozgrzać piekarnik do 180 stopni
- Schłodzone ciasto podzielić na 24 równe części, uformować kuleczki i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- W każdym ciasteczku zrobić wgłębienie kciukiem i w tym miejscu umieścić świeżą malinę.
- Piec w 180 stopniach przez 15-17 minut, aż wierzch ciasteczek stanie się złoty. Wystudzić całkowicie i (opcjonalnie) posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
33 komentarze
Ciasto wymaga dłuższego pieczenia – nie 15-18 minut. Skąd pomysł aby podawać taki czas w przepisie?
Pytanie: czy piekarnik nastawić na góra-dół czy termoobieg? :)
Grzanie góra-dół, bez termoobiegu
Piekłam 30 min. Ciasteczka wspaniałe, kruchutkie, przyrumienione 🥰
Dziękuję za wykorzystanie przepisu, bardzo mnie cieszy, że się udały i smakowały! 😊
Ach, jak pachniało tymi malinami w trakcie pieczenia! W całym mieszkaniu! <3
Mam pytanie czy zamiast maki pszennej można użyć kukurydzianej ??
Powinny wyjść, ale sama nie próbowałam, więc nie potwierdzę w 100%
Dziękuje bardzo za odpowiedź, następnym razem postąpię jak w przepisie. To na pewno lepsza alternatywa niż kupne ciasteczka francuskie… nawet jakby miały wyjść zakalce ;D
Na blogu jest też zbiorczy przepis na ciasteczka twarogowe z 3 składników, to właściwie to samo ciasto i tam jest też kilka różnych zastosowań. Mam nadzieję, że coś się przyda :)
Ja w sumie nie wiem czy to zakalec, czy nie. W środku wyszły takie jakby mokre a na wierzchu rumiane, ładne. Podczas pieczenie wytropiło mi się masło, ale to chyba dlatego, ze za krótko leżało ciasto w lodowce!? Dziecko mi się niecierpliwiło… A może tak ma być, bo to ciasto jest przecież tluste i nie wyrasta? W każdym razie wyszło to pyszne i zastąpiło paczki na tłusty czwartek, których nie miałam czasu upiec. Super przepis!!! :D
Ono jest trochę ,,zakalcowate”, bo nie ma żadnego środka spulchniającego, więc nie wyrasta. Jeśli zrobiły się tłuste podczas pieczenia to zdecydowanie zbyt krótko były w lodówce, zbyt słabo schłodzone masło zdąży się zrobić płynne zanim ciasto upiecze się w środku :) Ale rozumiem, jak maluch się niecierpliwi to czasem ciężko zrobić wszystko tak jak w przepisie, najważniejsze, że smakowało :)
Robilam je dzis pierwszy raz tyle tylko,ze w dziurce znalazl sie drzem truskawkowy i powidla sliwkowe. Trzymalam sie przepisu i wyszly pyszne, bez zakalca itp.??
Bardzo miło to czytać, dziękuję!
Czy ciasto mogę zrobić wieczorem i wyjąć z lodówki rano?
U mnie lezalo 3-4h w lodowce, bo robilam jeszcze inne rzeczy. Ciasto bylo twarde ale zostawilam je chwile na blacie i dalo sie z niego robic ciastka. Wyszly pyszne ??
Tak :)
po 50 minutach zaczęły się dopiero rumienić… w smaku całkiem dobre ; )
Żeby były bardziej rumiane można posmarować rozkłóconym jajkiem lub mlekiem. No wychodzą bladziochy niestety, ale taka ich uroda :)
O
U mnie niestety też zakalec :( być może wina formowania? Może to im zaszkodziło… Z wierzchu złote a w środku całkiem surowe…szkoda :(
Jakie moga być inne owoce zamiast malin? Aktualnie mam jeszcze zamrożone jagody i zastanawiam się czy to dobry pomysł aby ich użyć w tym przepisie ?
Jasne, jagody będą super, tylko zredukowałabym je troszkę na wolnym ogniu, żeby odparować wodę :)
A cukier gdzie dodać? Domyślam się że do ciasta ale nie jest to napisane .
Tak jest, już dopisałam, dzięki za zwrócenie uwagi :)
Ciasto wyrabiac recznie?
Ręcznie, ale tylko zagnieść do połączenia składników, bez wyrabiania :)
Próbowałam je dzisiaj zrobić z synkiem i niestety we wszystkich zakalec :-/
Obstawiam, że po prostu były niedopieczone. To ciasto nie wyrasta, nie opada, więc jedyną winą za mokry środek można obarczyć zbyt krótki czas pieczenia. Na pewno stosowałaś się dokładnie do instrukcji w opisie przygotowania, nie mam co do tego wątpliwości, niestety pomiędzy piekarnikami oznaczenia temperatur mogą się znacznie różnić w zależności od modelu czy producenta. Nie jestem w stanie podać i przewidzieć wszystkich zmiennych, trzeba niestety obserwować. Przykro mi bardzo, że ciasteczka nie wyszły, bo to jeden z moich ulubionych, sprawdzonych dziesiątki razy przepisów i to ciasto nie sprawiało mi nigdy większych problemów ;(
Piekłam 40 min, w takiej temp jak w przepisie. Z wierzchu, a zwłaszcza od spodu, juz sie przypalały a w śroku surowe :-/
Muszę sprobowac jeszcze raz ;-)
Kostka twarogu ma chyba 200 g.. :) to co , ma być kostka czy 250 g ?
Zależy od marki, kostki, których używałam mają po 250 g :) Gramatura zawsze jest nadrzędna w przepisie, ale staram się podawać też inne ,,miary”, dla wygody czytelnika, gdyby ktoś nie miał dostępu do wagi. Wiadomo, trzeba czytać napisy na opakowaniu.
Ciasteczka wyglądają przepysznie.