Przygotowanie

1. Ziemniaki obrać, pokroić na mniejsze kawałki i przełożyć do kielicha blendera.
2. Zalać wodą do poziomu ziemniaków i zmiksować na ziemniaczany koktajl (aż masa będzie całkowicie gładka) :)
3. Do dużej miski włożyć durszlak lub sito, od środka wyłożony czystą ściereczką kuchenną. Przełożyć ziemniaki do ściereczki, zebrać i wycisnąć, aż cała woda wyląduje w misce. Można też zostawić, aby ziemniaki same naturalnie odciekły i potem dopiero odcisnąć, jeśli mamy więcej czasu.
4. Do ziemniaków dodać jajko, wymieszać. Doprawić solą i pieprzem.
5. Dodawać po łyżce mąki i mieszać do osiągnięcia gęstej konsystencji (łyżka wbita w środek ciasta powinna stać na baczność). W zależności od wilgotności i rodzaju ziemniaków, potrzebne będą różne ilości mąki.
6. Do ciasta można także dodać naturalną skrobię, która osadzi się na dnie w misce, w której leżakuje ziemniaczana woda. Ja zwykle tak właśnie robię jeśli ziemniaki mają czas, żeby same odciekły z wody. Jeśli się spieszę to pomijam i też są pyszne :)
7. Kluseczki gotować w osolonym wrzątku przez 2-3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię wody. Na początek zawsze wrzucam jedną kluchę testową, żeby sprawdzić konsystencję ciasta. Jeśli trzyma kształt i nie rozpada się podczas gotowania, ciasto jest idealne.
8. Kluski można wykładać na wrzątek na różne sposoby. Można przełożyć całe ciasto na pokrywkę od garnka i oddzielać kluseczki za pomocą łyżki. Ja nakładam dużą porcję ciasta na jedną łyżkę i drugą odkrajam kluseczki, które wpadają prosto do wrzątku.
9. Po ugotowaniu i odsączeniu, kluseczki można podawać natychmiast lub wrzucić od razu na patelnię z podsmażonym boczkiem i cebulką.