Bardzo długo zwlekałam ze zrobieniem własnego pesto, bo cena orzeszków piniowych zwala z nóg. Mało tego, pesto jest tak powszechnie dostępne, że nie miałam motywacji do tworzenia tego sosu w domowych warunkach. Ale przyznam szczerze, domowe, ze świeżej bazylii jest po prostu niesamowite! Do tego ciepły makaron i obiad idealny gotowy :) Dziś nie podaję kaloryczności, bo własne pesto możecie zrobić na kilka sposobów (o czym piszę w przygotowaniu). No i niewątpliwym plusem jest to, że migdałowe pesto jest tańsze, delikatne i aromatyczne.
Makaron z domowym, migdałowym pesto
Drukuj przepisSkładniki
► makaron tagiatelle [400 g]
► olej i oliwa [100 g / 10 łyżek] (szczegóły w opisie)
► migdały lub płatki migdałowe [30 g]
► parmezan (tradycyjny lub migdałowy) [25 g / 3 łyżki]
► bazylia [30 g / 3 duże garści]
► czosnek [1 średni ząbek]
Dodatkowo
► sól [szczypta do smaku]
Przygotowanie
- Migdały posiekać w misie blendera lub rozbić moździerzem razem z czosnkiem i szczyptą soli.
- Do całości dorzucić bazylię i rozdrabniać przez ok. 60 sek.
- Małymi porcjami dolewać mieszkanki oleju i oliwy przy włączonym blenderze, żeby całość zamieniła się w lekką emulsję. Moim zdaniem najlepiej jest użyć aromatycznej oliwy i lekkiego oleju bez wyraźnego smaku w proporcjach 1:1.
- Na koniec dorzucić świeżo tarty parmezan lub parmezan migdałowy i podawać z gorącym makaronem.
14 komentarzy
Zielono, zielono miii :) Uwielbiam takie kompozycje na talerzu :) Pychota :)
Trafione w dychę, bo mi bazylia zrobi zaraz puszczę amazońską w kuchni, tak się szalona rozrosła! :D jak tylko zrobię to dam znać! :)
Pesto najlepsze :D
Świetny pomysł :)
Wow, lepiej być nie może :D
Cudo! Ja lubię też pesto z suszonych pomidorów i nerkowców :-).
Idealny makaronowy wtorek :D
Dzięki, pozdrawiam! :)
Makaron na śniadanie :D <3
Koniecznie trzeba spróbować :D
Wygląda niesamowicie :D oj zjadłabym dziś ;)
Super przepis, pozdrawiam :)
Pomimo porannej godziny to bardzo bym się skusiła na Twoje danie :D
Nigdy tak nie jadłam :) Kuszące!