Klasyk w sezonie śliwkowym to mięciutkie knedle ziemniaczane, z kwaskowatą śliwką zamkniętą wewnątrz. Sycące, pyszne, sezonowe. My najbardziej lubimy podawać z bułką tartą zasmażaną na maśle z łyżką brązowego cukru i sporą szczyptą cynamonu. Można też polać śmietaną lub sosem owocowym, możliwości są nieskończone. Przygotowanie jest naprawdę szybkie, ale niestety znikają równie prędko :)
Proporcje
Przed przygotowaniem przepisu na bloga sprawdziłam dziesiątki najpopularniejszych przepisów z książek i internetu… i co ciekawe, niemal wszystkie miały podobne proporcje składników. Przetestowałam kilka opcji i te proporcje odpowiadały mi najbardziej – ciasto jest łatwe i przyjemne do pracy, nie rozkleja się, nie rozpada i nie kruszy. Dwa jajka i ćwierć kilo mąki wystarczają absolutnie, aby spoić tak dużą ilość ziemniaków. Mąki ziemniaczanej daję tylko łyżkę, większa ilość sprawia, że ciasto robi się bardzo gumowe i elastyczne, zamiast knedli zaczyna przypominać ciasto na kluski śląskie. Jeśli wolicie taki efekt, można część mąki pszennej podmienić na ziemniaczaną.
Klasyczne knedle ze śliwkami
Drukuj przepisSkładniki
► ziemniaki surowe, obrane [1 kg]
► mąka pszenna [250 g]
► mąka ziemniaczana [1 czubata łyżka]
► jajka [2 sztuki]
► śliwki węgierki [20-30 średnich sztuk]
Przygotowanie
- Ziemniaki ugotować do miękkości, przestudzić i przecisnąć przez praskę lub zmielić w maszynce.
- W czasie gotowania ziemniaków umyć śliwki, przekroić na połówki, wyjąć pestki i złożyć pasujące połówki razem, aby łatwiej się potem zawijało knedle.
- Do ziemniaków dodać mąkę pszenną i ziemniaczaną, jajka i wymieszać na jednolite ciasto. W razie potrzeby posypać dłonie mąką i zagnieść ręcznie.
- Za pomocą łyżki nabierać porcje ciasta (moim ulubionym sposobem jest łyżka do lodów), uformować płaski placek, włożyć do środka całą śliwkę bez pestki i zakleić.
- Gotować w osolonym wrzątku przez 5 minut od wypłynięcia.
- Podawać z bułką tartą na maśle z cukrem, słodką lub kwaśną śmietaną i cukrem pudrem, sosem owocowym lub czekoladą.
17 komentarzy
Ziemniaki na knedle, kopytka, pyzy itd muszą być całkiem zimne, najlepiej ugotować je dzień wcześniej i mieć pewność że będą zimne,ponieważ nawet lekko ciepłe powodują właśnie klejenie się nie zależnie od ilość dodanej mąki.
Ziemniaki na knedle, kopytka, pyzy itd muszą być całkiem zimne, najlepiej ugotować je dzień wcześniej i mieć pewność że będą zimne,ponieważ nawet lekko ciepłe powodują właśnie klejenie się nie zależnie od ilość dodanej mąki.
A mnie nie wyszły 😭 tzn.smakowo były ok, ale… Wszystko zaczęło się od tego, że miałam ponad 2 kg ziemniaków, więc dodałam więcej mąki pszennej i jajek i ziemniaczanej, wszystko wrzuciłam do robota i…się zaczęło 🙄 Ciasto non stop się kleiło, więc dosypywałam mąki, ale kleiło się nadal… Efekt był taki: z koloru bardziej kluski szare; struktura – hmmm, na pewno nie można tego ciasta określić mianem aksamitnego 🙃 okrągłe też nie były, oczywiście nieco „przyciężkawe” a więc i mega syte… Ciasto miało zdolności reprodukcyjne, więc knedli wyszło tyle, że w czwórkę będziemy je jeść jeszcze ze 2 dni 😁
Ale wszystko uratowało nadzienie: śliwka wypełniona konfiturą z płatków róży! HA! 😎
Przy dwóch kg ziemniaków polecałabym podwoić po prostu cały przepis. Niestety przy kndelach trzeba zachować odpowiednie proporcje, żeby konsystencja wyszła odpowiednia, inaczej ciasto nie wyjdzie.
OPRÓCZ TYCH WSZYSTKICH SKŁADNIKÓW CIASTA DAJĘ JESZCZE 2-3 ŁYŻKI KASZY MANNY I 1 ŁYŻKĘ MASŁA, RESZTA SKŁADNIKÓW JAK W PRZEPISIE POWYŻEJ. ŚLIWKI PRZECINAM TYLKO Z JEDNEJ STRONY, ABY JĄ OTWORZYĆ I WYJĄĆ PESTKĘ, A POTEM WSYPUJĘ W MIEJSCE PESTKI TROSZKĘ CUKRU I ZAMYKAM ŚLIWKĘ. MY JADAMY Z SOSEM ZROBIONYM W NASTĘPUJĄCY SPOSÓB : 3 LYŻKI MASŁA, 1 ŁYŻKA CZUBATA BUŁKI TARTEJ I CYNAMON DO SMAKU. NA ROZTOPIONE MASŁO WSYPUJĘ BUŁKĘ I CYNAMON, CHWILĘ PODGRZEWAM TYLKO DO ROZPULCHNIENIA I ZGĘSTNIENIA SOSU. NIE RUMIENIĘ BUŁKI. MOŻE KTOŚ POLUBI MOJ SPOSÓB. ŻYCZĘ SMACZNEGO.
Dziękuję za podzielenie się sposobem, na pewno wypróbuję dodatek kaszy manny, pozdrawiam!
Zrobione dziś, pychotka! Zjedzone ze smakiem przez całą rodzinkę:) dzięki za przepis:)
Pycha
wydrylowane śliwki posypuję cukrem i cynamonem, takie daję jako farsz.
jak zostają mi śliwki to gotuję sos -> część śliwek rozgotowuję z goździkiem. goździk wyjmuję, daję resztę śliwek i cukier do smaku, na koniec trochę masła i ewentualnie odrobina cynamonu. ma wyjść gęsty śliwkowy sosik.
Dziękuję, przepis zapisany, na pewno wypróbuję 🥰
Теперь буду знать
Przepis boski i prosty :) bułka tarta, masło, cukier i cynamon uwieńczyły to smaczne dzieło. Pycha!
cudowne!
Dziękuję i smacznego :)
Hej. Ile mniej więcej wychodzi knedli z jednej porcji? :)
Dopisane :) Ok. 25 knedli, w zależności od wielkości śliwek :)
Dzięki :)