Najlepsza, zdrowa polewa czekoladowa to tylko trzy składniki: prawdziwe gorzkie kakao, olej kokosowy i płynny miód, syrop klonowy lub syrop z agawy. Jest mocno kakaowa, miękka, rozpływa się z ustach i szybko zasycha, czyt. ma absolutnie wszystkie właściwości idealnej polewy czekoladowej. Oprócz tego nie zawiera margaryny, rafinowanego cukru, mleka i masła. Jest prosta do wykonania i pasuje do wielu dań., Można jej użyć do polania owoców, ciast, lodów, placków, omletów naleśników czy innych deserów. Sprawdzi się też idealnie jako dopełnienie zdrowych słodkości, które ostatnio robią furorę w sieci :) Nie zawiera składników odzwierzęcych, więc będzie odpowiednia także dla wegan.
Najlepsza, zdrowa polewa czekoladowa
Drukuj przepisSkładniki
► olej kokosowy [3 łyżki]
► miód/syrop z agawy/syrop klonowy [2 łyżki]
► kakao ciemne [2 łyżki]
Przygotowanie
- Olej kokosowy i miód wymieszać, w razie potrzeby podgrzać delikatnie w rondelku (nie dopuścić do zagotowania!).
- Do jednolitej masy dodać kakao i wymieszać.
- Polewa zastyga dość szybko w lodówce i w chwili przygotowania jest dość rzadka. Żeby uzyskać porządną warstwę czekolady zanurzyłam truskawki raz, schłodziłam przez chwilę i zanurzyłam po raz drugi.
55 komentarzy
Hej! Nie sądziłam, że ta polewa będzie tak dobra! Użyłam jej do ciasta i jest mega!!! Polecam!!!
Polewa naprawiła niezbyt udany placek 😁
Polewa wyszla, wow!!! Dziekuje za inspiracje. Mysle, ze podstawa jest dobrej jakosci olej i miod. Moja polewa – palce lizac :)
Polewa waży się i nie udaje. Próbowałam już kilkukrotnie
Co to za książka? :))
Jeśli dobrze pamiętam to Sztuka Prostoty lub Sztuka Planowania Dominique Loreau :)
Truskawki pysznie wyglądają, polewę na pewno kiedyś wypróbuje, pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam też :) Mam nadzieję, że zasmakuje!
Czy olej kokosowy ma być zapachowy czy nie? Dziękuję za przepis, chcę wykorzystać polewę do tortu urodzinowego dla synka :)
Bez znaczenia, wyjdzie w obu wersjach, pytanie czy kokos ma być wyczuwalny w polewie :) Bardzo się cieszę i najlepsze życzenia dla synka! :)
Super, cieszę się, że przepis się sprawdził. Wszystkiego najlepszego dla jubilata! :D
U mnie polewa wylądowała na urodzinowym torcie i świetnie się sprawdziła. Podoba mi się Twój przepis ;)
Użyłam do ciasta 'wiewiorka'(z dużą ilością orzechów i jablek), jako slodzidla użyłam miodku i pasowało idealnie! ♡ cudowna ta polewa! Pycha! Tylko zdradliwa…bo ciasto z nią tak smakuje, że od razu po zjedzeniu kawalka sięgam po kolejny.. :P
Żaden olej tak nie zastyga jak kokosowy, proponuję podmienić na masło :)
Czy da radę z innym olejem, czy koko obowiązkowy? Niestety właśnie wyskrobałam resztkę na bounty i na polewę nie zostało..
Przemiło czytać takie komentarze :D Bardzo, bardzo dziękuję, że się odezwałaś – dzięki Wam mam ochotę tworzyć jeszcze więcej :) Cieszę się, że smakowało, nic tylko wcinać :)
Polewa obłędna.Jeszcze w życiu takiej nie jadłam.Polałama nią oponki.Rodzinka była zachwycona.Pycha!!!!
Rany jak świetnie <3 Dzięki za komentarz, naprawdę bardzo miło <3
Mam nadzieję, że na stałe zagości w Twojej kuchni, w końcu samo zdrowie. :D
Polewa CUDOWNA! Myślę, że wiele razy wykorzystam Twój przepis! <3
Dzięki za komentarz, sama radość <3
Smacznego!
Polewa jest pyszna! dziękuje za przepis ;)
Smacznego! <3
Super!
Dziękuję
Dziękuję <3
Można spróbować z masłem, ale efekt na pewno nie będzie taki sam :) Niestety tylko olej kokosowy tak szybko zastyga w kontakcie z zimnem :< ale konsystencja powinna być podobna :)
Czy można na coś zmienić olej kokosowy? I na co? :) Ika
Właśnie robię Bounty z jaglanki i znalazłam ten przepis na połowę. No bajka po prostu! Fan-ta-sty-czne przepisy <3
Pozdrawiam
ANIA (handmadebyania.blogspot.com)
Na pewno będzie smakowało lepiej z sezonowymi truskawkami :)
Koniecznie :)
WOW! Proste a pewnie superpyszne! Muszę wypróbować :D
Wygląda przepysznie! Dzisiaj biegnę po truskawki!
Dziękuję :)
U mnie dokładnie to samo! Ale do owoców jak dla mnie ta jest dużo lepsza, bo nie tworzy twardej skorupki tylko rozpuszcza się przy jedzeniu od razu :D
I można użyć ulubionej substancji słodzącej :)
Olej kokosowy ma ten jeden wielki plus, że zastyga ekspresowo i rozpuszcza się w ustach :)
Jak się skusisz odezwij się i daj znać :)
Dzięki <3
Daj znać czy smakowało! :)
Hej! Wielkie dzięki za komentarz, wiem, że prowadzisz bloga o tematyce zdrowotnej, więc w pełni rozumiem zwrócenie uwagi na takie kwestie. Dziękuję, że poświęciłaś chwilę na napisanie takiego obfitego komentarza – być może przyda się także innym czytelnikom bloga. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że hiszpańskie truskawki (bo takie właśnie są) nie są tak dobre jak nasze sezonowe i ilość chemikaliów jakie zostały użyte do zachowania ich pięknego wyglądu podczas transportu jest znaczna. Mimo wszystko, zdarza się, że wytęsknieni owoców jagodowych po zimie jedząc pomarańcze i jabłka kupujemy wczesne truskawki, choć wiadomo, że nie mają tyle smaku co nasze. :)Nie jemy ich jednak ani dużo, ani często. Pytanie: przygotowujesz jakoś owoce i warzywa przed jedzeniem pod względem pozbycia się pestycydów? Myślałam kiedyś nad spróbowaniem moczenia w kwasku cytrynowym i occie, bo większość produktów kupuję z uprawy konwencjonalnej. Jeśli jesteś obeznana w temacie to może mogłabyś coś podpowiedzieć :)
Jeśli chodzi o wielkość truskawek to w opakowaniu były różnej wielkości, ale oczywiście do zdjęcia zwykle łapią się te najładniejsze i najbardziej fotogeniczne, czyli w tym wypadku największe :)
Jeśli mogłabym na coś zwrócić uwagę – deser jest rewelacyjny, ale z pewnością truskawki nie są uprawiane w sposób "normalny". Zaryzykuję, że jest w nich mnóstwo substancji chemicznych, które pozwoliły, żeby w ogóle te truskawki dojrzały. Widziałam jak taki proceder jest robiony w Szkocji, gdzie słońca nie było w lecie (wręcz cały czas padało) a truskawki makabrycznie duże. Pamiętam, że na studiach bardzo podkreślano, żeby ten okres nowalikjowy jeszcze przeczekać, aż te warzywa i owoce, za którymi tęsknimy, mogły w normalny prawidłowy sposób dojrzeć. Oczywiście nic się nie stanie jeśli od czasu do czasu zaryzykujemy i zrobimy taki deser, ale już większy problem będzie jeśli będą go jadły dzieci.
Mam nadzieję, że tego komentarza nie wzięłaś zbytnio do siebie, ja jeśli mogę komuś coś podpowiedzieć w kwestii odżywiania to często to robię, ale czy ktoś sobie to weźmie do serca czy nie to już nie mam na to wpływu!
Mimo że uwielbiam używać do ciast i deserów polewy z czekolady wszelkiej maści (zwłaszcza gorzkiej), tę baaardzo chętnie wypróbuję! :-)
Zdecydowanie ta polewa to strzał w dziesiątkę. Produkty, które znalazły się w składzie polewy są zdrowe i zapewne razem smakują pysznie :)
>foxydiet<
Cudnie wygląda :D
Patent genialny! Musze wypróbować i właśnie z truskawkami :D
Muszę spróbować zrobic polewę na oleju kokosowym Zawsze robię na maśle… Jakoś nie potrafię się masłu oprzeć :}
Super patent :>
Mmmm brzmi i wygląda pysznie :)
Zapisuje i z chęcią wypróbuję :-)
Nie mam pojęcia skąd to przekonanie, że zdrowe musi być niesmaczne. Jakby znaleźć surowe kakao to może można z tego zrobić surową czekoladę <3 To byłby czad!
Koniecznie :D Pozdrawiam!
Na szczęście bez problemu do dostania w biedronce, sklepach ze zdrową żywnością czy almie ;) Daj znać czy smakowało :)
robiłam właśnie taką i uwielbiam! o dziwo nawet lubemu posmakowała i nie kręcił nosem że z samych zdrowych składników (on ma jakąś awersję do wszystkiego co zdrowe i myśli że od razu jest niesmaczne xD) w każdym razie ratuje mnie taka polewa gdy nie mam akurat gorzkiej czekolady do rozpuszczenia:) poluję jeszcze na surowe ziarna kakaowca aby mieć już całkiem naturalne składniki
Muszę koniecznie ją wypróbować:) Te truskaweczki wyglądają przepysznie!
pozdrawiam
Muszę spróbować koniecznie tej polewy, brakuje mi tylko olejku kokosowego ! Na szczęście teraz można go w wielu miejscach kupić :)