Nie wiem czy wypada tak się zachwycać własnym tworem ale – matko i córko jakie to było pyszne! Zwalające z nóg klasyką i prostotą placuszki z twarogiem to smak dzieciństwa, ale magia zaczyna się gdy dodamy do ciasta borówki, które przy jedzeniu pękają i ,,strzelają” słodkim, ciepłym, owocowym sokiem. Są idealne solo, bo borówkowy syrop idealnie łączy się z pulchniutkim, waniliowym ciastem, nic więcej nie trzeba. Idealne niedzielne śniadanie.
Puszyste racuchy z niespodzianką
Drukuj przepis
Składniki
► mąka pszenna [40 g / 1/3 szklanki]
► jajko [ 1 sztuka]
► olej rzepakowy [5 g / łyżeczka]
► twaróg chudy [125 g / pół kostki]
► cukier brązowy [10 g / 2 łyżeczki]
► borówki amerykańskie [100 g]
Przygotowanie
- Oddzielić białko od żółtka.
- Ubić białko ze szczyptą soli na sztywno.
- Utrzeć żółtko z twarogiem, dodać 2 łyżki wody, mąkę, cukier i 2-3 krople aromatu.
- Delikatnie wymieszać pianę z białek i twarogową masę.
- Pod koniec mieszania dodać umyte i osuszone borówki.
- Smażyć na łyżeczce oleju przez ok. 2 minuty z każdej strony, aż do zbrązowienia.
- Podawać na ciepło ! ;)
Smacznego!
19 komentarzy
potwierdzam, pyszne :))
Cieszę się bardzo :)
Bardzo się cieszę <3 I dziękuję za zdanie relacji :D Muszę spróbować z jogurtem jak tak zachwalasz haha :D
Przepyszne! Twaróg zastąpiłam jogurtem greckim (potrzeba matką wynalazków :P ) wyszły wyśmienite :) dziękuję!! :)
Bossskie!
Na pewno ze wszystkimi jagodowymi czyli truskawki, maliny, jagody :) Pewnie z jabłkiem i sokiem z cytryny też by wyszły dobre :) Ogromne dzięki za wykorzystanie przepisu <3
Przepyszne! :D Powiedz proszę z jakimi owocami można jeszcze spróbować? To będą moje weekendowe śniadania na najbliższy czas :)
Wyglądają przepysznie :)
Mogłabym jeść tylko i wciąż same borówki, ale jak w opcji są racuszki z borówkami? Uwielbiam :)
Zrobię dzisiaj w wersji z dynią <3
Uwielbiam borówki, racuchy idealne!
Uwielbiam racuchy, uwielbiam borówki, więc jak dla mnie danie idealne :D
Jasne, że warto! Zrobiłam latem bardzo podobne i wierzę, że Twoje były równie pyszne :)
Smakowite – robiłam podobne z jagodami i moja koszulka do dziś pamięta to strzelanie :)
Oczywiście, że można się zachwycać własnym wyrobem, nawet trzeba! Racuszki wyszły Ci obłędnie, na dodatek zawierają jedne z moich ulubionych owoców <3
Mniam :D muszę niedługo wykorzystać, uwielbiam takie placki :D
Wspaniałe kochana :-) z twarożkiem i owocami zawsze są pyszne :-)
To ten magiczny przepis, który mi kiedyś pokazywałaś :D Pychotki! Choć jeszcze go nie wypróbowałam, bo nie ogarniam i póki co najczęściej raczę się moim ulubionym spaghetti z tuńczykiem – ciekawe, kiedy mi zbrzydnie.
Własnym tworem zawsze warto się zachwycać :) Szczególnie jeśli smakuje tak dobrze jak wygląda ;)
To już wiem co będzie jutro na śniadanie :D