Ten przepis jest inspirowany potrawą z mojej ulubionej książki kucharskiej, czyli wspominanej już wielokrotnie Jadłonomii. Jest idealny na sobotnie śniadanie w piżamie, ze świeżym chlebem podgrzanym przez chwilę w piekarniku i kubkiem ciepłej herbaty z miodem. To świetna odskocznia od jajecznicy, bardzo pożywna, bogata w smaku i sycąca alternatywa dla mięsnych kanapek czy tostów. Uwielbiam i regularnie pojawia się na naszym stole ;)
Smażona soczewica w pomidorach
Drukuj przepisSkładniki
► czerwona soczewica, sucha [180 g/ szklanka]
► cebula [200 g / 2 sztuki]
► passata pomidorowa [200 ml]
► olej rzepakowy [10 g / łyżka]
Dodatkowo
► papryka słodka [pół łyżeczki]
► czosnek granulowany [pół łyżeczki]
► sól [łyżeczka]
Przygotowanie
- Cebulę pokrojoną w kostkę lub piórka podsmażyć na oleju rzepakowym.
- Gdy cebula się zeszkli, dorzucić do niej suchą soczewicę i podsmażać przez 5 min z przyprawami.
- Po tym czasie, zalać cebulę i soczewicę wrzątkiem odrobinę ponad powierzchnię składników i dusić na średnim ogniu do momentu, aż soczewica zmięknie (5-7 min).
- Dodać passatę pomidorową, ewentualnie doprawić do smaku i dusić przez kolejne 5 minut.
- Podawać ze świeżym chlebem na gorąco.
24 komentarze
Jest pyszna! Dziękuję za przepis :)
Witam, chciałabym się zapytać ile taką soczewice można przechowywać?
2 dni w lodówce, pod szczelnym przykryciem.
Wow, nie spodziewalam sie takiego smacznego dania. Wlasnia zjadlam na obiad :)
Trafilam przypadkiem na bloga i musze przyznac, zostaje, nigdzie sie nie wybieram :)
ciesze sie ze taki blog istnieje. Dziekuje
Wow, nie spodziewalam sie takiego smacznego dania. Wlasnia zjadlam na obiad :)
Trafilam przypadkiem na bloga i musze przyznac, zostaje, nigdzie sie nie wybieram :)
ciesze sie ze taki blog istnieje. Dziekuje
To ja dziękuję! Cieszę się bardzo, że blog się przydał i oczywiście, że smakowało :)
Chyba nie smażyłam soczewicy!
Soczewica nie zagościła na długo w mojej kuchni, ale to może z faktu, że źle ją zrobiłam :)
Uwielbiam soczewicę w pomidorach :D Pyszności! Dorzucałam jeszcze do tego jajko :D
Zgadnij, kto dzisiaj przeglądał Twojego bloga i zrobił listę zakupów :D Jutro robię soczewicę, troszkę pewnie zmodyfikuję przepis, bo kupiłam nie typową passatę, ale sos pomidorowy z ricottą, ale i tak mam taką ochotę, że już robię się głodna :)
Akurat dzisiaj robiłam porządki w szafce i zauważyłam torebke soczewicy, która nie wiem, jak długo tam leży…Nie miałam na nia pomysłu, więc juz mam:)
Zrób sobie do tego 2 jajka sadzone, zjedz podwójną porcję i na masę jak znalazł ;D
Bardzo lubię soczewicę w pomidorach. Zazwyczaj dodaję jeszcze bazylię i oregano:)
Fajna ta soczewica :) W takiej opcji…jej rzecz jasna jeszcze nie jadłam…ale…wszystko przede mną… :D
Wygląda apetycznie i widze, że dosyć mało ma kalorii, dla mnie póki co za mało, ale może za kilka tygodni się skuszę jak przejdę na redukcję :)
Nigdy nie robiłam ani nie jadłam, spróbuję zrobić :)
Robię taką soczewicę z makaronem na obiadek :)
smażona soczewica i to w pomidorach? ulala.. brzmi meega <3
Trafiasz w me gusta! Choć soczewicy nigdy nie jadłam. :)
Bardzo fajny przepis, chętnie przyrządzę takie danie :)
Przepis idealnie dla mnie! Wygląda obłędnie i tylko mogę sobie wyobrazić smak – cudo, zrobię na pewno!
az wstyd się przyznać ale chyba nigdy nie jadłam soczewicy, czas spróbować ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Zdecydowanie uwielbiam takie dania. Są pyszne i mogłabym je jeść bez końca. Mniam :-)
Nie muszę chyba pisać, że wygląda pysznie? I choć nigdy nie próbowałam soczewicy, wydaje mi się, że to absolutnie moje smaki. A zatem przepis ląduje w kolejce przepisów do wypróbowania :)