Przepis na brownie na bazie nutelli znam już od dawna, miesiące temu obiegło internet i było hitem na stronach typu pinterest, na przeróżnych amerykańskich blogach czy nawet na youtube. Obiecałam sobie, że kiedyś je wypróbuję, ale nie mogłam znaleźć dobrej okazji, żeby usprawiedliwić użycie słoika nutelli w cieście ;D Aż wreszcie się znalazła! Jako czekoladoholik muszę przyznać, że to jedno z lepszych ciast jakie kiedykolwiek jadłam – nie ma nic gorszego od wyschniętego ciasta, a to brownie jest tego dokładnym przeciwieństwem – ciągnące się, ciężkie, mokre, ledwo można je pokroić. Jeden kawałek w zupełności zaspokaja chęć na słodkości, nawet u słodyczolubnych ;) Fajna opcja na imprezę i dla osób zaczynających przygodę z pieczeniem – to ciacho nie może się nie udać. Wpadnijcie też do Kamili, żeby zerknąć jak poradziła sobie z pieczeniem i jak wygląda pieczenie tego ciacha oczami kuchennej debiutantki ;)
Nutella brownie
Drukuj przepisSkładniki
► nutella [350 g / 1 słoiczek średniej wielości]
► mąka [65 g / 1/2 szklanki]
► jajka rozmiar L [2 sztuki]
Przygotowanie
- Zmieszać wszystkie składniki porządnie, żeby w cieście nie było grudek (ręcznie lub mikserem).
- Masę przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15 minut. Ciasto jest bardzo miękkie i ciągnące się, więc metoda suchego patyczka może w tym wypadku nie zadziałać. Gotowe ciasto powinno odrobinę podrosnąć, przy potrząsaniu formą nie powinno być ,,luźne”, a skórka na wierzchu powinna przeschnąć i odrobinę popękać.
- Przestudzić przed pokrojeniem (żeby sobie ułatwić można włożyć ciasto do lodówki, będzie się kroiło zdecydowanie łatwiej.
- Przed podaniem można dodatkowo posypać ciemnym kakao dla dekoracji.
Smacznego!
45 komentarzy
Zrobiłam i jest pyszne, bardzo słodkie i właśnie na takie miałam ochotę! Jednak musiałam trzymać dłużej w moim piekarniku, bo ciasto było wręcz wylewające się, a finalnie jest wilgotne i takie mi odpowiada :) Bardzo mi się podoba jak niewiele składników i czasu trzeba, żeby zrobić to ciasto ;)
zrobiłam sobie samej z okazji dnia mamy i zjadłam już dziś! pycha! :-D
Jakich rozmiarów powinna być forma na ten przepis?
u mnie 25x 25 cm :)
Bardzo mi przykro ;( Jednocześnie, strasznie mnie to dziwi, bo ani razu nie wyszło mi suche w środku. Może trzeba pokombinować z ustawieniami piekarnika? Czasem sprzęt sprzętowi nierówny i nawet jak trzymamy się wyznaczonego czasu pieczenia, różne piekarniki pieką inaczej. Mam nadzieję, że mimo wszystko było do zjedzenia i tyle dobrych składników się nie zmarnowało!
A mnie ciasto nie wyszło. W smaku ok Ale z góry nie popekalo i w środku jest suche.
Jakiej wielkości jest blacha z tego przepisu?
Umieram z radości! <3 Dzięki za przetestowanie, to sama radość jak czytelnikom smakuje :D
Zdaję relacje :D To jedno z najpyszniejszych ciast jakie jadłam, uwielbiam ciężkie mokre brownie, a to robi się 20 minut łącznie z pieczeniem, genialne <3
O jejku jakie smaki robisz!!! :)
O matko, jakie pyszności :)
Oj tam oj tam nie raz mi się zdarzyło piec po północy. Serce nie sługa ;DD
Taki przepis to grzech, kiedy jest się na detoksie! Muszę się zgłosić do.. w sumie nie wiem do kogo, skoro jesteś administratorką swojego bloga. :D Shame on you! :D
Po prostu co tu wejdę do Ciebie i to ciastko jest na pierwszej stronie, mam ochotę rzucić wszystko i iść je zrobić :D
nooo i pięknie, zaraz obślinię monitor :D a tu już grubo po północy, no przecież teraz piec nie będę. i jeść – tego przede wszystkim NIE BEDE :)
Ja też jestem z Ciebie mega dumna i cieszę się, że mogę komuś przekazać miłość do gotowania, choćby na odległość <3
Przepraszam ;D Znam ten ból, też się wkurzam jak mi się nie uda czegoś zmieścić ;)
No nie mogę! Ale pycha!
Uwielbiam, ależ mi ochoty narobiłaś na takie pyszności:)
Nie, no proszę Cię! Wygląda tak pysznie a nie mieści się w moje makrosy :(
W brownie się zakochałam, o czym doskonale wiesz :) Nie mogłam się nadziwić, że coś, co wyszło spod moich rąk może być tak dobre :) Ciasto zniknęło już na drugi dzień i wszystkim, którzy go próbowali, bardzo smakowało. Och, jestem z siebie dumna! ^^ A to wszystko dzięki Tobie!
Tak działa nutella ;>
To lecimy do kuchni ;D
Dziękuję i wzajemnie jak zawsze <3
Haha, dzięki <3 Mimo wszystko zapraszam do wpadania o każdej porze dnia i nocy ;D
nie wiem, czy aż takie słodkie bym zjadła, ale na bazie czekolady też nie jest złe ;)
Wygląda idealnie <3
Stwierdzam że do Ciebie nie można wchodzić po kolacji, bo dostaje się ślinotoku, wygląda i brzmi obłędnie.
Typ ciasta dla smakoszy "zakalcowatych" ciast :) Wygląda fajnie, będę musiała wypróbować, mam w domu fana takich ciast :)
Ojej… co za cudownie brownie:):):)
pięknego wieczorku
Jakie boskie brownie <3! Zakochałam się w cieście, idealne na dziś!
Wow! Ale wilgotne! *.*
Daj znać jak poszło ;)
Dzięki <3 Ja też mam swoje ulubione pudełkowe ciasto i czasem robię, więc rozumiem zupełnie ;D
Oj było ;D
Powodzonka, powinno smakować skoro takie lubisz <3
Ja tam uwielbiam słodkie, ale to oczywiście kwestia bardzo indywidualna ;)To faktycznie jest mega słodkie, więc jak ktoś za podobnymi ciastami nie przepada, to raczej nie podejdzie ;)
Wreszcie się doczekałam <3 Też uwielbiam ciasta czekoladowe i rzeczywiście najlepsze jest wilgotne i ciężkie. Będę wypróbowywać w najbliższym czasie :D
Ojej wygląda na bardzo słodki, także po kawałku i już jest dosyć. Uwielbiam murzynka, ale zwykłego już nawet polewa to dla mnie za dużo.
Uwielbiam brownie, a jak widzę takie kleiste i wilgotne, mocno mocno czekoladowe, to sama się rozpływam :D
To musiało być neiziemsko dobre :D
Zadam jedno pytanie tylko…czy ja mogę się do Ciebie wprowadzić?! Obłęd <3
rozwaliłyście mnie obie tym przepisem:) ale pozytywnie! czuję się mega pozytywnie rozwalona xD A ja jutro będę grzeszyć "brownie" z torebki- bo jutro dzień zakochanych i moja połówka tak bardzo lubi właśnie tekie jedno ciacho z torebki, że aż ulegnę i mu upiekę:) ale jak tylko przygotuję zapas domowej nutelli to zaserwuję mu zdrowszą wersję:)
Genialne, jutro ląduje w piekarniku <33
Nie dość, że brownie to z nutellą. Lepiej się nie da <3
No to ja teraz muszę takie pyszności sobie zrobić :-)