Pewnie nie są to najpiękniejsze batoniki jakie w życiu zrobiłam, ale na pewno jedne z najsmaczniejszych. Nigdy nie podchodziłam do kaszy jaglanej z wielkim entuzjazmem, przyznam szczerze, że nie rozumiałam wszystkich tych zachwytów, a że kiedyś w przypływie emocji nakupowałam jej mnóstwo, zalegała mi w szafkach czekając na swoją ,,kolej”. Zdecydowałam się na deser z kokosem, bo cała kulinarna blogosfera aż huczała od jaglanych ciast, jaglanych rafaello, jaglanych musów i serników kokosowych. Postanowiłam więc ruszyć do kuchni i zmieszać to co miałam w szafkach, żeby choć trochę przypominało smakowo uwielbiane batony. Ku mojemu zdziwieniu jaglane bounty są absolutnie genialne, przepyszne, delikatne, kremowe, trochę się rozpadają, ale mocno schłodzone w lodówce to po prostu bajka. Kaszy nie czuć w ogóle, ale dzięki niej miąższ kokosowy jest treściwy, zwarty i mięciutki.
Batony Bounty z kaszy jaglanej
Drukuj przepisSkładniki
► kasza jaglana [180 g /szklanka]
► mleko kokosowe z puszki [150 g / 15 łyżek]
► wiórki kokosowe [200 g / ok. 2 szklanki]
► miód [100 g / 4 łyżki] (lub więcej jeśli lubisz słodkości :))
► czekolada gorzka [100 g / 1 tabliczka]
Przygotowanie
- Suchą kaszę przesypać na sito i porządnie przepłukać zimną wodą (aż woda, która będzie spływać z kaszy będzie zupełnie czysta i przejrzysta). To kluczowy krok w przygotowaniu kaszy, pomaga pozbyć się charakterystycznej goryczki.
- Opłukaną kaszę przesypać do garnka i zalać wrzątkiem. Pozostawić na 2/3 minuty i ponownie odsączyć na sicie.
- Gotową, sparzoną kaszę przełożyć do garnka, zalać 2 szklankami wrzątku, dodać 100 g mleka kokosowego (10 łyżek) i gotować na małym/średnim ogniu pod przykryciem przez 15 minut. Po upływie tego czasu zdjąć z ognia i pozostawić w garnku pod przykryciem na kolejne 5 minut.
- Przestudzić gotową kaszę i dodać do niej wiórki kokosowe oraz miód. Dobrze wymieszać.
- Na papierze do pieczenia lub macie silikonowej rozłożyć masę kokosową. Dobrze jest zadbać o to, żeby masa była równej grubości, choć nie jest to kluczowe dla batonów, ponieważ nie będą pieczone, chodzi bardziej o to, żeby powstałe batoniki były mniej więcej równej wielkości.
- Uformowaną masę schłodzić w lodówce przez ok. 10 minut, po czym posmarować polewą czekoladową (rozpuścić gorzką czekoladę w kąpieli wodnej i dodać do niej pozostałe 50 g mleka kokosowego).
- Wszystko schłodzić w lodówce przez ok. godzinę, albo do momentu gdy masa będzie się dała pokroić nożem. Najlepiej przechowywać w lodówce ;)
136 komentarzy
Wyszły pyszne :)
Lepsza i o wiele zdrowsza wersja batoników ze sklepu, mąż był zachwycony 😀
Witam,
Zawsze mam problem z mlekiem kokosowym z puszki. Czy do tego przepisu najpierw mieszam ta gęsta część z płynną, czy płynną zupełnie wylewam? Mam wątpliwości jak z jednej puszki mam wydobyć 10 łyżek tego mleka? Ja z tej gęstej masy zrobie może trzy?
Dziękuje za odpowiedź
Do tego przepisu mieszamy obie części, dziękuję za sugestię, poprawię tę uwagę w treści przepisu :)
Batony bounty wyszły znakomicie i ze składników, które podałaś wyszła cała przeogromna blacha. było co jest przez caly tydzień. Dziękuję za inspirację!
Niesamowicie się cieszę! Smacznego w takim razie (przez cały tydzień :D)
Super! Dziękuję za wykorzystanie przepisu :) Smacznego!
Udało się, gdy dodałam więcej mleczka :) dziękuję
zawsze można dodać odrobinę oleju kokosowego, żeby ją ,,rozwodnić'' i potem normalnie powinna zastygnąć :)
Właśnie kasza z dodatkiem leżakuje w lodówce ale zrobiłam bubel bo czekoladę rozpuścilam w garnuszku a nie kąpieli wodnej i dodałam mleczko nieslodzone do kawy i zrobiła się gumowa… Czy da się jeszcze ją jakoś uratować?
Super pomysł :) Co prawda to już odbiega od oryginalnego batona, ale na pewno jest przepyszne :)
Bardzo ciekawa inspiracja kulinarna.
Dodaje jeszcze bakalie (orzechy, daktyle śliwki suszone rodzynki)
oraz olej kokosowy (rozpuszczony) dzieki temu całość jest mniej sypka a dodatkowo węglowodany lepiej sie trawia w obecnosxi tłuszczu :)
Dziewczyny w komentarzach wyżej pisały, że gotowały na zwykłym mleku, ale dla mnie kokosowe nie ma sobie równych w tym przepisie.
Czy zamiast mleka kokosowego można dodać zwykle ? Albo olej kokosowy ?
Bardzo się cieszę! :) Smacznego!
Bardzo się cieszę! :) Smacznego!
Mam nadzieję, że mimo wszystko smakowały. Problemem mogło być mleko kokosowe, jakie zostało użyte? Pozdrawiam!
Może być kilka powodów: kasza nie wchłonęła całej wody, albo mleko kokosowe nie było najlepszej jakości. Mleko po schłodzeniu powinno rozdzielić się na wodę i stałą frakcję tłuszczową, na innym niestety nie wyjdzie, bo mleko kokosowe nie zetnie się w lodówce i nie przytrzyma składników razem.
Witam. zrobiłam zgodnie z przepisem, jednak batoniki się totalnie rozsypywały podczas krojenia :( co może być przyczyną?
Pozdrawiam
Zrobiłam Robie juz drugi raz Są smaczne i zdrowe Dziękuję za przepis ☺
Zrobiłem po raz pierwszy i wyszły za mokre. Co zrobiłem nie tak nie wiem. Pewne jest to, że zjedzone i tak zostaną. Pozdrawiam.
Mniam pychotka, zrobie :)dziekuje.
Batoniki wyglądają na bardzo smaczne, na pewno jest to zdrowa alternatywa dla słodyczy z supermarketu. Przepis jest też bardzo przejrzysty i dosyć prosty, także bez problemu można go przetestować w zaciszu swojej kuchni ;)
Smacznego! :D
pychotka :D
Smacznego <3
No dla miłośników kokosa faktycznie deser idealny :)
Najlepsza kasza na świecie :D
Koniecznie!
Dzięki <3
Musze wypróbować :)
Pięknie dziękuję za komentarz, to naprawdę motywuje do pracy! Bardzo się cieszę, że smakuje – ocena męża mówi sama za siebie haha :D Pozdrawiam ciepło i dzięki za wszystko! :)
robię te batony któryś raz i za każdym razem nie mogę się najeść.Mój mąż, który nie jada słodyczy zapowiedział, iż te batony mają być przynajmniej raz w tygodniu – gdyby mógł zajadałby je pokryjomu przed dziecmi :-) przepis świetny, tak jak wiele innych WILKA :-)
Dziękuję <3
Haha, co za historia! Bardzo się cieszę, że smakowało :D Pozdrowienia dla rodzinki i smacznego!
Zrobiłam dziś z połowy porcji ponieważ nie byłam do końca pewna czy będą chętni do zjedzenia. Tak więc zrobiłam i pojechałam na zakupy mówiąc rodzince, że jak mają ochotę to za jakąś godzinę mogą spróbować – wracam, a tu nie ma już połowy i tylko córka broniła żeby dla mamy zostawić. Ten batonik jest przepyszny!!!!!!!! Teraz już na pewno będą robiła go często. Aha użyłam mleka kokosowego domowej roboty. Dziękujemy na przepis. :)
Ale cudowny! Kocham ten przepis i twój blog. Jest wspaniały :)
Zapraszam na swój blog :) https://jaglusia.wordpress.com/
Mega przepis :D
Pozdrawiam,
muuooaa.blogspot.com
U mnie stały do 4 dni, dłużej nie trzymałam bo zawsze zdążymy wszystko zjeść :)
Ile batoniki mogą postać w lodówce? :)
Świetne wieści, bardzo się cieszę, że smakowało :) Pozdrowienia dla rodziny :D!
Ja właśnie robie drugi raz, moj sceptyczny mąż zajadal się, aż mu się uszy trzęsły, a i córka nie poradziła, super smaczne batoniki, pozdrawiam
suchej :)
180g kaszy suchej czy ugotowanej?
Szczerze powiem, że ja robiłam tylko na mleku z puszki, ale dziewczyny w komentarzach wyżej pisały, że na mniej gęstym mleku też wychodzi dobrze, więc wydaje mi się, że powinno być okej. Może być rzadsze i dłużej się ścinać, ale jeśli chodzi o smak – powinno być dokładnie to samo :)
A muso być mleko kokosowe z puszki czy można dać zwykle mleko kokosowe??takiego z puszki nie mam a to w kartoniku stoi w lodówce i mogłabym jeszcze dzisiaj zrobić:)
Bardzo się cieszę <3 Smacznego i pozdrawiam! :)
przepyszności :D nie możemy przestać się zajadać :)
o wlasnie maly garnek nad duzym, to bedzie to(na mikrofale niestety nie bardzo mam miejsce w kuchni). dzieki za ekspresowa porade. dzis juz moge nie zdazyc ale najpozniej jutro upichce i zdam relacje jaka jest reakcja wybrednych co do zdrowych slodkosci kubkow smakowych meza. pozdrawiam
Ja zdecydowanie polecam jaglaną, bo to z nią robiłam ten przepis wiele razy :) Poza tym jest najzdrowszą z kasz i dodatkowo jest bezglutenowa. Talerz na zupę może nie wytrzymać i pęknąć nad kąpielą wodną. Jeśli masz mikrofalę to spokojnie w niej można rozpuścić całość albo umieścić mały garnek nad dużym garnkiem i w ten sposób przeprowadzić operację :D
zaraz zmierzam do sklepu po skladniki. jednak po przeczytaniu komentarzy mam juz dylemat – kuskus czy jaglana? zastanawia mnie co bedzie delikatniejsze. i jeszcze mam pytanie natury technicznej – czy do kapieli parowej mozna uzyc ceramicznego glebokiego talerza, takiego zwklego na zupe czy musi byc blaszana albo szklana miska? bo internety mnie juz zdezorientowaly…
Wow, tego jeszcze nie było! Bardzo kreatywne podejście do sprawy :) Na pewno sprawdzę ten przepis z kuskusem, aż jestem ciekawa :D Dzięki piękne za odzew <3 Pozdrawiam! :)
Skorzystałam z twojego przepisu. Zmodyfikowałam go jednak zamieniając kaszę jaglana…. kuskusem :) Wyszła pyszotka! polecam gorąco:) i pozdrawiam
Jesteście super :D Cieszę się, że przepis sprawdza się z różnymi słodzidłami, każdy może sobie dosłodzić czym chce. Ekstra pomysł z czekoladą :D !
Odpowiedź sporo po czasie, gdzieś mi w powiadomieniach wsiorbało ten komentarz ;< Dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki! Pozdrowienia <3
Przepis idealny gdy ma sie ochote na cos słodkiego;) rowniez dodałam erytrytolu zamiast miodu oraz czekoladę zamiast gorzkiej dodałam 1/2 mlecznej z orzechami oraz 1/2 gorzkiej
Efekt = PYSZOTA!
Właśnie przed chwilą zrobiłam i też muszę jeść łyżeczką. Może jak będzie przez całą noc w lodówce to się ujednolici :)
Ekstra! Jak widać działa z różnymi słodzidłami ;) Cieszę się, że smakowało <3
Potwornie mi miło to słyszeć <3
PRZEPYSZNE!! Ja także nie przepadam za kaszą jaglana,a w tym przepisie wogolę jej nie czuję, zamiast miodu dałam erytrol i 1/2 tabliczki czekolady… W 2 dnia zjadłam z mężem całą blachę!
Wczoraj zrobiłam, co za pyszności :) Koniec ze sklepowymi bounty odkąd mam ten przepis!