Herbata imbirowa to jeden z najlepszych, najsmaczniejszych i najzdrowszych napojów jakie znam. Kilka razy spotkałam się ze sklepowym kandyzowanym imbirem i pierwsze co przychodziło mi na myśl to użycie go właśnie do aromatyzowania herbaty. Postanowiłam zrobić własną wersję ze świeżego korzenia, która wyszła pyszna, ostra i wyjątkowo aromatyczna. Jest dziecinnie prosty w przygotowaniu i pięknie się przechowuje.
Kandyzowany imbir do herbaty
Drukuj przepisSkładniki
► imbir [średni korzeń]
► cukier [1 szklanka + ok. 1/3 szklanki do obtoczenia]
► woda [1 szklanka]
Przygotowanie
- Obrać korzeń imbiru (najwygodniej jest zeskrobać wierzchnią warstwę metalową łyżeczką).
- Pokroić na ok. dwumilimetrowe plasterki.
- Wrzucić do garnka, zalać szklanką zimnej wody i doprowadzić do wrzenia.
- Gotować przez ok. 10 min.
- Po uplywie podanego czasu dodać szklankę cukru i gotować w cukrowym syropie przez ok. 40 min.
- Odsączyć kawałki imbiru (nie wylewać syropu, świetnie nadaje się do herbaty!) i obtoczyć w cukrze.
- Pozostawić na noc do przeschnięcia.
Smacznego!
9 komentarzy
Czy ten sok do herbatki może stać trochę dłużej, jeśli będzie w słoiczku? Planuję zrobic z potrójnej porcji i tego syropu trochę będzie.😁
Czy ten sok do herbatki może stać trochę dłużej, jeśli będzie w słoiczku? Planuję zrobic z potrójnej porcji i tego syropu trochę będzie 😁
A ja od siebie podpowiem – kandyzowany imbir w czekoladzie, robiłam i polecam :D Wesołych Świąt!!!
Piłam i przepadłam! Pyszna!
Mniaaaam :) ja ostatnio często raczę się herbatką imbirową
ależ masz bogatą kolekcję na prezenty!
Ale jakie świetne :)
Chętnie bym teraz taką wypiła :)
Herbatka z takim imbirem, musi być przepyszna!!!
ściskam cieplutko
Lubię taki imbir z herbatką :-)