Uważam, że nie ma lepszego sosu pomidorowego niż ten ze świeżych pomidorów. Jakiś czas temu zamieściłam na blogu przepis na spaghetti z tym właśnie sosem, który podbił też Wasze serca i znalazł miejsce w wielu przepiśnikach :) Postanowiłam więc wyodrębnić przepis na sam sos, bo to moim zdaniem idealny przepis bazowy. Można go przygotować w większej ilości, zamrozić lub zawekować i mieć swój własny sos poza sezonem. Wiem, że czas gotowania jest dość długi, ale naprawdę warto!
Dlaczego gotuję sos tak długo?
W sieci znajdziecie wiele przepisów na sos ze świeżych pomidorów, część z nich zakłada jedynie szybkie podsmażanie i gotowe. To świetne przepisy i z pewnością nadają się idealnie na ekspresowy obiad. Jednak jeśli macie chwilę to naprawdę zachęcam do wypróbowania sosu gotowanego długo i powolnie. Potraktujcie ten sos jak rosół lub gulasz, nie trzeba nad nim stać tylko doglądać i mieszać co jakiś czas. A to właśnie czas sprawia, że sos nabiera niesamowitej głębi smaku. To czas zmieni nam zwykły produkt jakim są świeże pomidory i wydobędzie z nich wszystko, co najlepsze. Cukry w pomidorach zaczną się karmelizować, a woda wyparuje, zostawiając po sobie skoncentrowany, wyrazisty i wielowymiarowy smak. Taka baza jest wspaniała nie tylko do spaghetti, sprawdzi się też w lasagne, szakszuce czy nawet bazie do pomidorowej zupy.
Do czego użyć sosu pomidorowego?
Ten sos nadaje się idealnie do wszystkich dań, które wymagają passaty lub gotowego sosu pomidorowego. Może być wspaniałą bazą do zupy pomidorowej. Nada się do makaronów, w tym spaghetti, jako sos do pizzy, szakszuki, gulaszów, leczo, zapiekanek, a nawet jako sos na zimno. Możliwości są nieskończone :)
Najlepszy sos ze świeżych pomidorów
Drukuj przepisSkładniki
► świeże pomidory [ok. 3 kg]
► masło klarowane [2 spore łyżki / ok. 50 g]
► cebula [2 średnie sztuki]
► czosnek [4 ząbki]
Dodatkowo:
► sól i pieprz do smaku
► bazylia suszona [1 płaska łyżka]
► oregano suszone [1 płaska łyżka]
Przygotowanie
- Pomidory umyć i naciąć w krzyżyk u spodu. Włożyć do dużego garnka i zalać wrzątkiem. Po minucie odlać wrzątek i zalać zimną wodą. Obrać pomidory ze skóry, zaczynając od naciętej części (skórka powinna łatwo odejść). Wykroić twarde części przy szypułce i pokroić pomidory w kostkę.
- Czosnek i cebulę obrać i posiekać w drobną kostkę. W garnku o grubym dnie rozgrzać 1 łyżkę masła klarowanego i wrzucić posiekaną cebulę. Oprószyć szczyptą soli, aby cebula puściła soki i smażyć na średnim ogniu, aż do zeszklenia (ok. 4-5 minut). Gdy cebula będzie gotowa, dorzucić posiekany czosnek i smażyć dodatkowe 30-60 sekund, aż czosnek zacznie aromatycznie pachnieć (uwaga: czosnek bardzo szybko się pali, jeśli doprowadzimy do mocnego zarumienienia, sos może wyjść gorzki).
- Do cebuli i czosnku dodać kolejną łyżkę masła klarowanego i dorzucić pomidory oraz zioła. Smażyć do momentu, aż całkowicie zmiękną.
- Gdy pomidory zmiękną, zmiksować całość ręcznym blenderem. Powinna wyjść nam konsystencja gęstej zupy. W zależności od gatunku i stopnia dojrzałości pomidorów, być może trzeba będzie dolać odrobinę wody. Zwykle wystarcza sam sok, który puszczają.
- Tak przygotowany sos gotować na wolnym ogniu przez minimum 1 godzinę bez przykrycia, mieszając co jakiś czas. Im dłużej, tym lepiej, sos gotowany przez 2,5-3 h wyjdzie naprawdę idealny. Po godzinie sprawdzić smak i doprawić do smaku pieprzem i solą. Ilość soli zależy od smaku użytych przez Was pomidorów, bardziej słodkie gatunki będą wymagały większej ilości soli.
Notatki
Masło klarowane można podmienić na mieszankę masła i oliwy (po połowie).
4 komentarze
A można taki sos zamrozić? :)
Aaa już doczytałam że można :))
Jutro wypróbuję. Ciekawe czy można go pasteryzowac i mieć na zimę.
Można go zawekować i spokojnie kilka miesięcy wytrzyma :) Do weków polecam wersję z oliwą zamiast masła lub masłem klarowanym, nie świeżym ;)