Święty Graal dla bezglutenowców? Zimą pokazywałam jak zrobić domowy mix do amerykańskich, puchatych pancakes i to właśnie ten przepis Nigelli zainspirował mnie do stworzenia mixu, który może stać na kuchennej półce i czekać na Wasze śniadaniowe zachcianki. To, czego najbardziej nie lubię w bezglutenowych naleśnikach to sterczenie nad michą przez 20 minut i mieszanie różnych rodzajów mąki i innych dodatków niczym Panoramix przed walką. Jeśli zdecydujecie się poświęcić kilka minut na wymieszanie składników robienie tych naleśników stanie się łatwiejsze niż przygotowanie ich tradycyjnej wersji :) Dodatkowo, w moim odczuciu to najlepsze ciasto na bezglutenowe naleśniki, jakie udało mi się uzyskać – konsystencja super, łatwo się przewracają, są miękkie, elastyczne, chrupiące na brzegach i w smaku niczym nie odbiegają od pszennych. :)
Domowy mix do bezglutenowych naleśników
Drukuj przepisSkładniki
► mąka kukurydziana [1 szklanka]
► mączka ziemniaczana [1/4 szklanki]
► proszek do pieczenia [1 łyżeczka]
► sól [1 łyżeczka]
► cukier [1 łyżeczka]
Przygotowanie
- Do 1/2 szklanki suchego mixu dodać 1 jajko, 1/2 szklanki wody i 1 łyżeczkę oleju. Wymieszać.
- Smażyć na rozgrzanej patelni do uzyskania złotego koloru, ok. 2 minuty na każdej stronie.
- Wymieszać masę za każdym razem przed wlaniem na patelnię.
16 komentarzy
Super smaczne. Pięknie się smażyły. Zamiast wody dałam mleko bez laktozy. Dziękuję i pozdrawiam .
da się z tego przepisu wyczarować bg spod do pizzy? pilnie potrzebuję przepisu na bezglutenowy spod do pizzy bez mąki ryzowej :(
Niestety ten przepis się nie nada :(
Może pizza na spodzie z cieciorki? Przepis jest na blogu :)
mi wyszły… fajnie się je smaży, choć dla mnie w smaku za bardzo kukurydziane i za słone. I nie bardzo rozumiem proporcje w przepisie – ile dać jajek itd. na cały suchy mix?
Wszyscy robią naleśniki, tylko ja nie potrafię :(
Nie jestem bezglutenowcem, ale takich pyszności bym sobie nie odmówiła :)
Robiłam je dzisiaj po raz kolejny na śniadanie i nie zmieniam zdania – cieniutkie, łatwe do przewracania i przesmaczne. Mój ulubiony przepis! :)
Zawsze mam problem z naleśnikami BG, ale może w końcu wyjdą – w końcu kiedyś muszą się udać :)
Dzięki <3
Kukurydziany! :)
Cieniutkie są najlepsze! :D
Może wykorzystaj połowę przepisu i daj im ostatnią szansę. Naprawdę jeśli chodzi o bezglutenowe ciasta naleśnikowe to było najmniej kłopotliwym w mojej karierze :D
Próbowałam już setek przepisów na beglutenowe naleśniki i ani razu mi nie wyszły :(
Z glutenem czy bez, wyglądają pysznie ! Lubię takie cieniutkie :)
ale pysznie wyglądają :D
Kolorek mają przepiękny :)